„Można mieć piękny ogród, a nic przy nim nie robić” - wywiad z p. Michałem Lassotą z InGarden

Marcin Balana: Panie Michale, skąd właściwie pomysł na firmę ogrodniczą?

Michał Lassota: Mówiąc szczerze, działaliśmy zgodnie z zasadą „jest popyt - jest podaż” (śmiech). Wbrew pozorom nie brakuje klientów zainteresowanych profesjonalnym projektowaniem, zakładaniem i pielęgnacją przestrzeni zielonych. Piękny ogród to wizytówka właściciela, urozmaicenie przestrzeni wokół domu i miejsce, gdzie można po prostu się wyciszyć i zrelaksować po ciężkim dniu pracy - zdecydowanie nie warto więc bagatelizować tej części posesji. Tak, jak dbamy o wnętrza naszych domów, tak też warto zainteresować się zadbaniem o ogród - żeby zwyczajnie lepiej nam się żyło. Oprócz tego ogrody to po prostu nasza pasja - fascynuje nas, jak w krótkim czasie można całkowicie odmienić przestrzeń i nadać jej charakteru, wykorzystując głównie możliwości, jakie daje nam sama Matka Natura.

MB: Piękny ogród to zapewne marzenie wielu Polaków, jednak czy można mieć go bez wysiłku?

ML: Jeśli odda się go w nasze ręce, to zdecydowanie tak. Zajmujemy się kompleksowym tworzeniem ogrodów, więc bez obaw można powierzyć nam nawet teren, gdzie nie ma nic prócz gołej ziemi. W kilka tygodni przemienimy go w estetyczną przestrzeń do odpoczynku i rozrywki - oczywiście wszystko w konsultacji z klientem. Służymy też pomocą w dbaniu o już istniejący ogród. W skład naszej ekipy wchodzą doświadczeni ogrodnicy, którzy wiedzą, jak zadbać o rośliny, by wydobyć cały ich potencjał. Do zadań klienta należy w takim wypadku właściwie tylko cieszenie się efektami.

MB: Jak dokładnie przebiega współpraca z InGarden i jaki jest zasięg działania firmy?

ML: Wszystko zależy od tego, o jakim rodzaju naszych usług mowa. Na każdym etapie realizacji zlecenia kontaktujemy się z klientem i przedstawiamy mu postępy prac. Przykładowo jeśli zlecenie dotyczy założenia ogrodu od zera, najpierw przyjeżdżamy na miejsce i zapoznajemy się z terenem, dokonując odpowiednich pomiarów. Następnie przystępujemy do fazy projektowania i przedstawiamy klientowi do akceptacji wycenę prac i materiałów. Gdy ją zatwierdzi, przystępujemy do właściwych prac. Założenie ogrodu to działanie wielokierunkowe - należy założyć nawodnienie, zasiać trawę, wytyczyć rabaty, odpowiednio rozmieścić małą architekturę ogrodową. Wymaga to czasu i precyzji, jednak dzięki latom doświadczenia zazwyczaj jesteśmy w stanie dość dokładnie oszacować, ile zajmie nam wykonanie danego zlecenia i podajemy tą informację klientowi na samym początku współpracy. Co do zasięgu naszego działania - usługi świadczymy na terenie Wrocławia i okolic. 

MB: Wspomniał Pan o usłudze założenia ogrodu, chciałbym zatem dopytać także o następny z rodzajów Waszej działalności, jakim jest pielęgnacja ogrodu. Jak dokładnie wygląda ta forma współpracy?

ML: Pomagamy klientom dbać o ogród w dwóch wariantach: interwencyjnie i abonamentowo. W przypadku pierwszej z możliwości, zazwyczaj jesteśmy proszeni o pomoc jednorazowo - po to, by uporządkować przestrzeń zieloną np. po wielu latach zaniedbań. Tego typu wizyty odbywają się również sezonowo, w konkretnych porach roku, żeby zadbać o rośliny zgodnie z ich aktualnymi potrzebami i np. oczyścić przestrzeń. Druga z możliwości współpracy z nami to usługa abonamentowa, którą osobiście rekomenduję. Jest to po prostu stały nadzór nad konkretnym ogrodem klienta i regularne dbanie o jego efektowny wygląd. Ilość wizyt dostosowujemy w takim wypadku do potrzeb danej przestrzeni - w przypadku jednego ogrodu będzie to jedna w miesiącu, a w przypadku innego sześć. Regularna pielęgnacja przestrzeni zielonej to cały szereg działań, które na ogół są mocno zindywidualizowane. Obejmuje ona np. przycinanie drzew i krzewów, sadzenie nowych roślin, pielęgnację rabat kwiatowych, koszenie trawników czy pielęgnację systemów nawodnienia.

MB: Która z Państwa usług cieszy się największym zainteresowaniem klientów?

ML: Zadał Pan bardzo ciekawe pytanie, na które ciężko mi jest odpowiedzieć (uśmiech). Myślę, że na to nie ma reguły. Wielu klientów zgłasza się do nas po założenie ogrodu od zera, jednak często mamy również zlecenia na zaprojektowanie i zainstalowanie tylko jakiejś konkretnej części przestrzeni zielonej - np. małej architektury ogrodowej. Najbardziej cieszy mnie fakt, że chętnych na upiększenie swojego ogrodu nie brakuje, a wręcz przybywa. Myślę, że świadczy to o tym, że Polakom zależy na życiu w bliskości z naturą.